Od końca marca najbardziej oddani fani Fallout 4 testowali betę patcha 1.5, będącego najbardziej ambitną z dotychczasowych aktualizacji tej gry. Teraz wreszcie deweloperzy opublikowali ostateczną wersję tej łatki. Dostępna jest ona wyłącznie w wersji na pecety i można ją pobrać za pośrednictwem usługi Steam. Wprowadza ona długo wyczekiwany tryb survivalowy. Sprawia on, że gracz musi m.in. dbać o takie rzeczy jak głód, pragnienie i wypoczynek bohatera, a także wystrzegać się chorób. Potyczki stały się bardziej niebezpieczne, usunięto opcję szybkiej podróży, a noszenie zbyt ciężkich przedmiotów ma poważne skutki dla kondycji postaci. Ponadto zapisywanie stanu gry odbywa się tylko poprzez sen, pozycje wrogów nie wyświetlają się na kompasie, a ranni towarzysze bez pomocy medycznej z naszej strony sami wracają do domu, aby tam podreperować siły.

Tryb survivalowy na razie dostępny jest tylko na pecetach, ale autorzy pracują także nad jego implementacją do wersji konsolowych. Ma to nastąpić w przyszłym miesiącu, ale na razie deweloperzy nie podali dokładnej daty.

Patch wprowadza także masę poprawek mniejszych i większych błędów. Poza usuniętymi typowo technicznymi problemami warto wspomnieć o ulepszonej pracy kamery w trybie trzecioosobowym w sytuacjach, gdy postać znajduje się blisko ściany lub innego dużego obiektu.

Źródło:
"Adrian Werner" - GRY-OnLine